niedziela, 12 stycznia 2014

Mamy budżet na 2014 rok

W przedostatni dzień 2013 roku, 30 grudnia, radni uchwalili budżet gminy Strawczyn na rok 2014. Projekt uchwały budżetowej zgodnie z ustawą o finansach publicznych sporządził Wójt Gminy. Następnie projekt ten przedstawiany został radnym oraz Regionalnej Izbie Obrachunkowej. Budżet gminy to roczny plan jej dochodów i wydatków oraz przychodów i rozchodów. Jest on uchwalany w formie uchwały budżetowej. Uchwała ta stanowi podstawę gospodarki finansowej gminy w danym roku budżetowym.
Dochody budżetowe zaplanowane w budżecie gminy na rok 2014 stanowią kwotę 33 284 508 zł, natomiast wydatki zaplanowano na kwotę 32 582 508 zł
Zgodnie z projektem budżetu przewidywane zadłużenie gminy na dzień 31.12. 2014r. wyniesie 18 442 076 zł, co stanowi 55,41% planowanych ogółem dochodów budżetu. Natomiast dopuszczalny wskaźnik spłaty zobowiązań określony w art. 243 ustawy o finansach publicznych wynosi 9,97% przy maksymalnym 10,12% (od 1 stycznia 2014r. weszły w życie nowe przepisy określające zasady zadłużenia samorządów, które uwzględniają indywidualne zdolności każdego samorządu do spłaty zobowiązań).
W 2014r. z budżetu gminy zaplanowane są dotacje przedmiotowe dla Zakładu Usług Komunalnych w ogólnej kwocie 681 554zł.

Dotacje podmiotowe wyglądają następująco: dla Samorządowego Centrum Kultury i Sportu (SCKiS), na działalność związaną z prowadzeniem przedszkoli – 170 000 zł, dla SCKiS na pozostałą działalność – 1 338 000zł , dla Gminnej Biblioteki Publicznej – 78 500zł, co ogółem daje kwotę 1 416 500zł.
W 2014r. gmina przyzna następujące dotacje celowe: dla Zakładu Gospodarki Komunalnej na budowę sieci wodociągowej w msc. Promnik ul. Szkolna, Niedźwiedź – 50 000zł, na rozbudowę sieci wod.-kan. w msc. Strawczyn, Korczyn – 10 000zł, na budowę sieci kanalizacyjnej w msc. Bugaj – 40 000zł, na zakup samochodu osobowo-dostawczego dla ZGK – 35 000zł, dla Powiatu Kieleckiego na wykonanie chodnika w msc. Kuźniaki – 150 000zł, dla Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Strawczynie na zakup nowej karetki – 8 000zł, dla OSP Promnik na rozbudowę remizy – 80 000zł, dla OSP Strawczyn na zakup nowego ciężkiego wozu bojowego – 300 000zł.
W 2014r. gmina planuje pozyskać dochody majątkowe ze środków europejskich na następujące zadania: Budowa Systemu Informatyzacji Przestrzennej Województwa Świętokrzyskiego – kwota 65 085zł oraz „e-świętokrzyskie Rozbudowa Infrastruktury Informatycznej JST” w kwocie 206 255zł.
Sołectwem, dla którego wójt zaplanował największe środki finansowe w budżecie gminy na rok 2014 jest Promnik. Zaplanowane do wykonania są wszystkie wnioski złożone przez radną Promnika, panią Bożenę Szcześniak – położenie masy asfaltowej (200 000zł) i wykonanie oświetlenia na „Madejówce” (dobrze, że wójt nie planuje wyłożenia jej kostką jak na Szkolnej w Strawczynie), wykonanie oświetlenia na ulicach Kościelnej i Łąkowej, podwieszenie lamp na ul. Działkowej (projekt wykonano w 2013r.). Jest także dotacja dla OSP w wysokości 80 000zł. Wypada nadmienić tu, że do budżetu gminy wpływają corocznie dzięki wysypisku w Promniku znaczne kwoty pieniędzy z tytułu kar i opłat za korzystanie ze środowiska. Poza tym, jakby nie patrzyć, to pan wójt z pewnością czuje potrzebę rehabilitacji wobec mieszkańców Promnika za przespanie sprawy związanej z projektem przebudowy drogi nr 786 oraz słynnymi ekranami.
W sołectwie Korczyn planowana jest przebudowa drogi gminnej (Graby).
Inwestycją, która na dzień dzisiejszy pozostaje pod znakiem zapytania, jest budowa chodnika w sołectwie Kuźniaki. Jak można przeczytać powyżej, w budżecie gminy zapisana jest dotacja dla Powiatu Kieleckiego na to zadanie. Problem polega jednak na tym, że Powiat Kielecki, póki co, w swoim budżecie na 2014 rok nie zaplanował ani grosza na jakiekolwiek inwestycje na terenie gminy Strawczyn. I w zasadzie biorąc pod uwagę napięte stosunki na linii Zarząd Dróg Powiatowych – Gmina Strawczyn, nie ma się co dziwić. Pamiętacie Państwo kwestie podpisanych przez wójta Tadeusza Tkaczyka porozumień z przedstawicielami PZD w Kielcach dotyczące pomocy finansowej gminy w realizacji przedsięwzięć na jej terenie. Pamiętacie z pewnością też to, że pan wójt nigdy się z tych porozumień nie wywiązał, a co więcej skierował w zasadzie bezsensowną sprawę do sądu przeciw PZD, skutkiem czego będzie opuszczenie wkrótce przez Obwód Drogowy nieruchomości w Strawczynku. W kontekście kwestii chodnika w Kuźniakach przytoczę zapytanie radnej Strawczynka, pani Moniki Kubały, która podczas ostatniej sesji rady gminy zapytała pana wójta, dlaczego w budżecie gminy na rok 2014 wójt nie uwzględnił środków na naprawę ulicy Nowowiejskiej w jej sołectwie. Pani radna wielokrotnie wnioskowała do wójta oraz do radnych o zabezpieczenie w budżecie gminy środków na naprawę nawierzchni tej drogi, bo pomimo, iż jej zarządcą jest PZD w Kielcach, to twierdzi on, że dopóki gmina nie ureguluje wszelkich należności wobec powiatu, dopóty powiat nie będzie realizował inwestycji na naszym terenie. W odpowiedzi skierowanej do radnej Kubały pan wójt powiedział, że naprawa drogi to jest zadanie własne powiatu. Jeśli powiat uważa, że gmina ma wobec niego niezapłacone zobowiązania finansowe może skierować sprawę do sądu, dalej już nie można tego tolerować, a to, co robi powiat, to nie mogą być żadne koleżeńskie układy, to jest służba dla wszystkich. I nasz wójt, dopóki jest wójtem w Strawczynie, nie pozwoli żeby gmina za kogoś robiła robotę.
Zanim odniosę się do słów naszego wójta o koleżeńskich układach, muszę wyjaśnić, dlaczego w wypowiedzi wójta padły słowa o tym, że powiat może pójść do sądu. Modernizacja dróg powiatowych to zadanie własne powiatu, tak jak dbanie o drogi gminne, to zadanie własne gminy. Jednak aby przyspieszyć przebudowy dróg powiatowych, wiele gmin decyduje się dofinansowywać te inwestycje przekazując na rzecz powiatów dotacje. Tak też było w przypadku naszej gminy, z ta jednak różnicą ,że nasz wójt obietnice pomocy złożył, po czym ich nie wypełnił. Teraz twierdzi więc, że żadnych zobowiązań wobec powiatu nie ma, jednak istniejąca korespondencja świadczy o czymś innym – pisałam o tym tu wielokrotnie. Poza tym, dlaczego tak troszczący się o dobro Kuźniaków pan wójt, nie próbował doprowadzić do realizacji budowy chodnika w czasie kiedy aktualny był jeszcze projekt na jego wykonanie? Tak się jakoś złożyło, że w momencie gdy zdezaktualizował się projekt i nie ma pozwolenia na budowę oraz gdy powiat, póki co nie przewiduje żadnych środków na tę inwestycję, nasz gospodarz przypomniał sobie nagle o Kuźniakach. A w przypadku braku współpracy ze strony powiatu zawsze będzie można powiedzieć, że to powiat jest wszystkiemu winien, a nasz wójt szlachetny i czysty jak łza, bo przecież on chce zrobić ten chodnik w Kuźniakach już od ponad 10 lat.
Ja rozumiem, że wójt wzbrania się przed inwestycjami, które wedle ustaw nie leżą w zakresie zadań gminy. I o ile naprawa nawierzchni dróg to jedno, o tyle potrzeba budowy chodnika, szczególnie tam, gdzie często nie ma nawet pobocza, wydaje się sprawą zupełnie inną, pierwszorzędną, w tym wypadku bowiem dba się tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo swoich mieszkańców. A działania zmierzające w stronę budowy chodnika w sołectwie Kuźniaki podjęte powinny być przez naszego wójta już szereg lat temu.
W odpowiedzi skierowanej do pani radnej Kubały z ust pana wójta padły słowa o koleżeńskich układach w „powiecie”. Nie omieszkam więc zapytać – i kto to mówi? Czyżby nasz pan wójt w tej materii był bez zarzutu? Czyżby w naszej gminie nie panowały koleżeńskie czy rodzinne zależności, powiązania pomiędzy wójtem, byłymi i obecnymi radnymi i pracownikami urzędu gminy, SCKiS, ZGK, GOPS pracownikami oświaty, ośrodka zdrowia? Kto jak kto, ale pan Tadeusz Tkaczyk nie ma najmniejszego moralnie prawa, aby zabierać głos w kwestii jakichkolwiek układów, koneksji, czy znajomości, bo pewnie brakłoby jednego wydania tej gazety, ażeby opisać wszystkie powiązania łączące poszczególnych pracowników naszych gminnych instytucji.
Pośród innych większych zadań inwestycyjnych przewidzianych do realizacji w 2014 r. należy wymienić wykonanie projektu na rozbudowę ujęcia wody i stacji uzdatniania w Strawczynie – 60 000zł, wykup gruntów pod drogi gminne – 51 000zł, regulację stanu prawnego nieruchomości dotyczących dróg gminnych – 120 000zł, z czego 60 000zł to kwota przeznaczona na odszkodowanie dla właścicielki działek w Oblęgorze za zajęcie gruntów pod drogę gminną, wykonanie klimatyzacji w budynku urzędu gminy – 80 000zł. W tegorocznym budżecie zaplanowano także kwotę 182 500zł na rozpoczęcie procedury zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
W projekcie budżetu nasz gospodarz zaplanował też kwotę 60 tysięcy złotych na promocję gminy. Z tej to kwoty finansowane są wszelkie gadżety promocyjne (długopisy, breloczki), opłacane są artykuły promujące gminę Strawczyn w Echu Dnia oraz udział we wszelakiej maści plebiscytach, w których z wielką lubością bierze udział włodarz naszej gminy promując siebie i swoje jakże udane rządy.
Podczas posiedzenia komisji rewizyjnej, w czasie omawiania projekty budżetu, radna Oblęgorka, pani Anna Dziewanowska, złożyła wniosek o zmniejszenie kwoty przeznaczonej na promocję gminy z 60 na 50 tysięcy złotych (warto tu zaznaczyć, że kwoty zaplanowane w budżecie na promocję systematycznie rosną – w roku 2011 i 2012 była to kwota 40 000zł, w 2013 – 50 000zł, w 2014r – 60 000zł). Radna zaproponowała, aby o zaoszczędzone w ten sposób 10 000zł zmniejszyć kwotę planowanego do zaciągnięcia w 2014r. kredytu (gmina planuje zaciągnąć kredyt w wysokości 1 637 000zł na spłatę wcześniejszych kredytów). Pani radna, uzasadniając swój wniosek podczas sesji, mówiła o ogromnej potrzebie czynienia nawet najdrobniejszych oszczędności – jeśli nie będziemy starać się zmniejszać zadłużenia to okaże się, że nie będziemy mogli robić inwestycji w kolejnej perspektywie unijnej. Radna stwierdziła też, że wydawanie pieniędzy na opłacania Echa Dnia nie przynosi gminie zbyt wielu korzyści. Odnosząc się do wniosku pani Dziewanowskiej, pan wójt powiedział, że te 10 tysięcy złotych nie jest kwotą widocznie zmniejszającą zadłużenie, a promocja też jest potrzebna. Radni większością głosów odrzucili wniosek.
Słysząc słowa wójta o tym, że 10 tysięcy nie zmniejszy znacząco zadłużenia, podczas dyskusji nad budżetem wyraziłam zdanie, że o ile 10 tysięcy nie jest z punktu widzenia wójta kwotą istotną, to już kwota zaplanowanych w budżecie podwyżek pensji wójta oraz pracowników gminnej administracji z pewnością jest sumą, która w pewien sposób zadłużenie gminy by zmniejszyła. Zwróciłam uwagę, że fakt umieszczenia w budżecie podwyżek prawie w ogóle nie został zauważony przez radnych podczas prac na budżetem. Według mnie w minionym roku sytuacja gminy nie poprawiła się na tyle, aby można było pozwolić sobie na podwyżki, a zadłużenie gminy zamiast maleć, wzrosło. Rozumiem, że należy doceniać pracowników, jednak w dobie kryzysu wszyscy musimy oszczędzać, tym bardziej ze w naszym urzędzie gminy wszyscy pracownicy otrzymują tzw. „trzynastki”.
Kończąc już sprawę tegorocznego budżetu nadmienię, że w każdym sołectwie, oprócz Huciska, będą realizowane zadania z funduszu sołeckiego. Decyzją Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) w Kielcach uchwała Rady Gminy w sprawie funduszu sołectwa Hucisko została unieważniona ze względu na błędy formalne we wniosku. Środki, jakie sołectwo miało do wykorzystania (19 230zł) w ramach funduszu zostały w budżecie na 2014r. przeznaczone przez pana wójta w całości na modernizację remizy OSP w Hucisku (co w 90% pokrywa się z przeznaczeniem tych pieniędzy, gdy były one rozdysponowane w ramach funduszu). Swoją drogą zastanawia mnie jeden fakt – do tej pory RIO nigdy nie unieważniało uchwał naszej rady gminy dotyczących sołectw, których wnioski zawierały błędy. Regionalna Izba Obrachunkowa nie dopatrzyła się też nigdy niczego niezgodnego z prawem przy pobieraniu od tylu lat nielegalnie opłat na budowę kanalizacji. Czyżby błędy widzi się tylko tam, gdzie akurat jest taka potrzeba?

10 komentarzy:

  1. Dla Huciska jak zwykle niema pieniedzy,na rozbudowe remizy czy woz bojowy. Pan wojt wspominal cos o inicjatywie mieszkancow na zebraniach wiejskich to wtedy pomoze. Powiedzial jesli bedzie plan na rozbudowe remizy to pomoze. plan kosztował 17 tys. poszli do wojta wierzac ze dotrzyma slowa, a ten jak zobaczyl plan to sie wsciekl bialej goraczki dostal, sadził, ze mieszkancy planu nie zrobia bo byl kosztowny a tu sie wojt przeliczyl. Podziekujemy panu wojtowi przy najblizych wyborach hamowi i gburowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Was tam na Hucisku to garstka. Po co sobie głowę zaprzątać takimi błahostkami. Trzeba skierować siły na Korczyn.Rzucimy ochłapy i odzyskamy wyborców.Jak starczy to jeszcze ugładzimy Promnik za te ekrany. Kolesie w straży dostali wsparcie ale jeszcze gawiedź trzeba ugładzić.Będzie dobrze, będzie pan zadowolony.A wy na Hucisku po następnych wyborach jak sołtyski nie będzie to się doczekacie luksusów.Ja wam to obiecuje wasz wójt.Teraz cicho siedzieć bo i tak nic nie ugracie. Dlaczego nie- bo nie.

      Usuń
  2. Hucisko nie dostanie nic i kropka. Dlaczego nie, bo nie. Nie będzie Kruszewskiej to wszystko się zacznie kręcić jak w zegarku. Urząd gminy na Hucisko przeniosą ale Kruszewska musi odejść, Tak kawki krakały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anka !cemu wsyscy cie Kochajo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z takiego samego powodu ja kochaja dla jakiego ty wchodzisz tutaj i poswiecasz temu uwage? Gdyby nie byla wazna to bys nawet na bloga nie wszed/weszla!

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlaczego Anke kochaja to musialbys sie zapytac tych ktorzy ja kochaja. Skad Anka ma wiedziec dlaczego ja kochaja? Zadajesz pytania nie tej osobie co trzeba.

      Usuń
  5. proponuje więcej pieniędzy dla OSP ci co mają dużo to jeszcze dać im więcej aż się pożrą między sobą. jakisi komendont z noczelnikiem bedo spełniac swe życiowe ambicje bedo kupować samochody budowac remizy za piniądze gminy i z funduszy.pytanie kiedy promnik używał sprzętu HOLMATRO wartego grubo ponad 100 000 zł panowie po co to ? ale wójt szykuje swój elektorat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się wódkę razem pije to i pieniądze płyną

      Usuń
  6. mam trochę doświadczenia i wiedzy, żeby skomentować coś niecoś. dla wyjaśnienia - nie kandyduję i nie zamierzam. nie dla tego, że u was nie mieszkam. na komentarze brak mi na razie czasu. blog jest potrzebny, tylko trzeba go czytać ze zrozumieniem. demokracja fajna rzecz. przykład strawczyna i morawicy pokazuje jednak, że w polsce się nie sprawdza. niewątpliwy sukces zarządczy dwóch "dyktatorów". blog jest potrzebny, jako bacik na despotyzm. mam nadzieję, że nie jest narzędziem do zdobycia władzy. jej sprawowanie to trudna sztuka.

    OdpowiedzUsuń