sobota, 6 kwietnia 2013

Bezradna Rada

Budynek SZOZ w Strawczynie

Samorządowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Strawczynie funkcjonuje, między innymi, w oparciu o dokument jakim jest Statut tego Zakładu. Zgodnie z zapisami zawartymi w tym Statucie (Roz. V, par. 15)  z dnia 21 maja 2012 r., przy Zakładzie Opieki Zdrowotnej działa Rada Społeczna, która jest organem opiniującym i wnioskującym Rady Gminy oraz organem doradczym Kierownika Zakładu. W skład Rady Społecznej działającej przy Zakładzie wchodzą:
·        Wójt gminy lub osoba przez niego upoważniona – jako przewodniczący Rady Społecznej;
·        Przedstawiciel Wojewody – jako członek Rady;
·        Przedstawiciele wyłonieni przez Radę Gminy w liczbie trzech osób – jako członkowie Rady;
W obecnej kadencji Rady Społecznej działającej przy ośrodku zdrowia w Strawczynie funkcję przewodniczącego pełni upoważniony przez Pana Wójta Tadeusza Tkaczyka, Pan Wiesław Piotrowski, radny sołectwa Chełmce. Członkami wyłonionymi przez Radę Gminy są: pani Bożena Szcześniak – radna sołectwa Promnik, pani Małgorzata Rządkowska – radna sołectwa Korczyn oraz pan Tadeusz Czarnecki – Radny sołectwa Oblęgór. Do dnia 27 lutego 2013 r. funkcję Przedstawiciela Wojewody w składzie Rady Społecznej pełnił pan Karol Dostal. Ponieważ Pan Dostal złożył rezygnację z pełnienia tej funkcji, Wojewoda Świętokrzyski, Pani Bożentyna Pałka-Koruba działając w oparciu o przepisy art. 6 pkt 2 lit. „b” tiret pierwsze ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, upoważniła jako swojego przedstawiciela do pełnienia  funkcji członka Rady Społecznej Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Strawczynie, Pana Włodzimierza Szczepańskiego. Ponieważ Rada Gminy Strawczyn otrzymała od Wojewody informację o tej zmianie, radni na sesji musieli podjąć także odpowiednią uchwałę dotyczącą nowego członka Rady Społecznej SZOZ-u.

      Podczas posiedzenia  połączonych Komisji Budżetu i Inwestycji oraz Komisji Rewizyjnej (przed każdą sesją radni pracują w stałych komisjach, na których dokładnie omawiane są wszystkie projekty uchwał) część Państwa Radnych zadała pytanie dotyczące tego, kto zarekomendował kandydaturę Pana Włodzimierza Szczepańskiego na przedstawiciela Wojewody w Radzie Społecznej naszego ośrodka zdrowia, bo przecież niemożliwym jest fakt, aby  Pani Wojewoda znała wszystkich mieszkańców gminy z imienia i nazwiska, i sama dokonała takiego wyboru. Nikt  z radnych, jak również pracowników Urzędu Gminy obecnych na posiedzeniu komisji, nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie.

      A szkoda, bo według mnie jest to trafne pytanie. Kto zarekomendował kandydaturę Pana Szczepańskiego na przedstawiciela Wojewody w Radzie Społecznej SZOZ-u? Czy to przypadek, że Pan Szczepański jest mężem jednej z pielęgniarek, ojcem jednego z lekarzy oraz teściem jednej z lekarek pracujących w ośrodku zdrowia w Strawczynie? Sytuacja ta u większości naszych radnych nie wywołała żadnej lub prawie żadnej reakcji. Na pytanie, jak taka osoba może oceniać pracowników ośrodka, którzy są jej najbliższą rodziną, Przewodniczący Rady Gminy, Pan Stanisław Zdyb, odpowiedział, że przecież Rada Społeczna nie jest organem decyzyjnym, pełni ona jedynie rolę opiniującą i wnioskującą.

Drodzy Państwo! Czy uważacie, że wszystko jest w porządku? Czy w tej sytuacji nie dochodzi do konfliktu interesów? Jeśli Rada Społeczna będzie musiała ocenić pracującego w ośrodku zdrowia lekarza, to czy ojciec oceniający syna będzie obiektywny? Czy teść źle oceni swoją synową przychodzącą do pracy  godzinę później niż powinna? Poza tym, jeśli jest tak, jak twierdził Pan Przewodniczący Stanisław Zdyb, że Rada Społeczna nie ma żadnego realnego wpływu na funkcjonowanie ośrodka i jej rola jest bardzo znikoma, to po co Pan Włodzimierz Szczepański kandydował na jej członka już w 2010 r. (Rada Gminy nie poparła wtedy tej kandydatury).
      Według przepisów prawnych, wyznaczenie przez Wojewodę swojego przedstawiciela do Rady Społecznej SZOZ jest suwerenną decyzją Wojewody i organ ten nie musi tłumaczyć swoich postanowień. Sytuacje podobne do opisanej przeze mnie miały też miejsce w innych gminach na terenie Polski. W kilku samorządach Radni wysyłali pisma do swoich wojewodów informując o braku przejrzystości lub wątpliwościach, jakie wzbudziły decyzje wojewodów. Myślę, iż ważny jest fakt, że po interwencji radnych wojewodowie zmieniali swoje decyzje. Dlatego gratuluję odwagi pani radnej, która napisała pismo do Wojewody Świętokrzyskiego i przedstawiła w nim swoje wątpliwości, co do wyznaczonej osoby Pana Włodzimierza Szczepańskiego na członka Rady Społecznej Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Strawczynie.

       Na ostatniej sesji Rady Gminy 20 marca 2013 r., podczas głosowania nad uchwałą dotyczącą przedstawiciela Wojewody w Radzie Społecznej SZOZ-u, przypomniała mi się sprawa sprzed kilku lat dotycząca prywatyzacji ośrodka zdrowia w Strawczynie. Co prawda w 2008 roku Rada Gminy w zdecydowanej większości zagłosowała przeciw prywatyzacji naszego ośrodka, ale z protokołu z sesji Rady Gminy z dnia 12 września 2008 r.  wynika jednoznacznie, że większość ówczesnych radnych oraz kierownik SZOZ-u opowiadali się za prywatyzacją tej placówki. Nie wyrazili   zgody na prywatyzację SZOZ-u tylko dlatego, że na ośrodek zdrowia pozostający w rękach samorządu można było dostać znacznie większe dofinansowanie na jego planowaną rozbudowę. Radni stwierdzili, że trzeba wykorzystać możliwe do pozyskania środki, rozbudować i zmodernizować ośrodek, a potem ewentualnie można by  go sprywatyzować za większe pieniądze.


      Drodzy Państwo! Jest kolejny problem. Cała ta rozbudowa ośrodka zdrowia odbyła się kosztem pacjentów, czyli kosztem nas wszystkich. Każdy z was, stojąc do lekarza w kolejce pół dnia, odczuł to na własnej skórze. I odczuwa do dziś. A to dlatego, że kierownictwo ośrodka z problemem finansowym wynikającym z jego rozbudowy zostało samo. I środki, które powinny być przeznaczone na zatrudnienie kolejnego, tak potrzebnego w naszej przychodni lekarza, były przeznaczane na spłatę zobowiązań finansowych wobec firm, które realizowały tę rozbudowę. Pan Wójt najpierw obiecywał na forum Rady Gminy pomoc w rozbudowie (można o tym przeczytać w protokołach z sesji) a później, gdy pojawiły się problemy, zostawił kierownika ośrodka samego. Problemy, o których mowa, wynikały ze znacznie mniejszej dotacji przyznanej dla SZOZ-u  przez Urząd  Marszałkowski, niż początkowo założono. Na sesji z dnia 12 sierpnia 2012 r. Pan Wójt, w odpowiedzi na zaistniałą sytuację, stwierdził, cytuję: „można było zatrzymać niektóre rzeczy i robić przez dłuższy czas, a nie widzieć tylko swój interes”. Idąc tym tokiem rozumowania to Pan Wójt, który nie dostał półtoramilionowej dotacji z Totalizatora Sportowego do budowy basenu również powinien z tej inwestycji zrezygnować. Albo przynajmniej rozłożyć ją w czasie, jak proponował doktorowi Midakowi, a nie widzieć tylko swój prywatny interes, na przykład w postaci zatrudnienia swojego zięcia na stanowisku kierownika tego nowo wybudowanego obiektu jakim jest basen. Moim zdaniem pięknie rozbudowany i zapewniający bezproblemowy dostęp do lekarzy ośrodek zdrowia jest znacznie bardziej potrzebny.

Sami Państwo widzicie, że obecna sytuacja w ośrodku zdrowia zależy od dobrej lub złej woli Pana Wójta Tadeusza Tkaczyka, bo to on jest odpowiedzialny za funkcjonowanie Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Strawczynie. Być może taka sytuacja jest Panu Wójtowi na rękę, bo pozwoli to wmówić ludziom, że ośrodek zdrowia  jest nieefektywnie zarządzany i stał się ciężarem dla Gminy. W związku z tym będzie to świetny pretekst do jego prywatyzacji.

        Wielokrotnie pytałam na sesjach Rady Gminy, dlaczego Urząd Gminy nie może pomóc ośrodkowi zdrowia w Strawczynie w spłacie zaciągniętych zobowiązań? Przecież to jest nasze wspólne dobro i inwestycja w naszych mieszkańców. Najwyraźniej jednak zdrowie i poprawa  dostępu do opieki lekarskiej nie są dla gospodarza gminy sprawą godną uwagi. Pan Wójt nie leczy się w naszym ośrodku zdrowia, więc nie jest to dla niego sprawa priorytetowa. Czekając pół dnia w kolejce do lekarza, usłyszałby zapewne wiele ciepłych słów pod swoim adresem, zwłaszcza jeśli po 3-4 godzinach czekania okazuje się, iż lekarz nie przyjedzie.
Warto zaznaczyć, że w budżecie gminy na 2013 r., którego autorem jest Wójt Gminy Tadeusz Tkaczyk, dla ośrodka zdrowia w Strawczynie zapisana jest dotacja w wysokości 20 tysięcy złotych, co daje średnio 2  złote na mieszkańca. Tyle jest warte dla Pana Wójta nasze zdrowie i życie.

Konkurs, którego już nie będzie.


Od wielu lat zarządzeniem Wójta Gminy Strawczyn Pana Tadeusza Tkaczyka, w naszej gminie ogłaszany był konkurs na Wszechstronne Sołectwo. Polegał on na nagradzaniu poszczególnych wsi za aktywność, jaką wyróżniały się na tle gminy. Oceniając każde sołectwo brano pod uwagę m.in. to, ilu mieszkańców oddało krew, jakie imprezy kulturalne organizowała wieś dla swoich mieszkańców, oceniano ogólny wygląd sołectw oraz ich udział w „Strawczynadzie”.
Zgodnie z regulaminem konkursowym, który otrzymali wszyscy sołtysi naszej gminy w maju 2012 r. wysokość nagród dla sołectw powinna wynieść:
- miejsce I – 12.000 zł
- miejsce II – 9.000 zł
- miejsce III – 6.000 zł
oraz trzy równorzędne wyróżnienia po 4.000 zł każde dla miejsca IV, V, VI.
Regulamin ten nie zawierał żadnego punktu mówiącego o tym, że może on ulec zmianie w trakcie trwania konkursu. Jednak Pan Wójt już po złożeniu przez poszczególne sołectwa dokumentacji konkursowej (termin składania dokumentów to 15 lipca 2012 r.) zmienił wysokość przyznawanych nagród pieniężnych – usunął z regulaminu zapis o wyróżnieniach i znacznie zmniejszył kwoty przypadające trzem pierwszym  miejscom.
            Uważam, że Pan Wójt oszukał sołtysów oraz mieszkańców sołectw, które brały udział w konkursie. Decyzja o zmianie w regulaminie w trakcie trwania konkursu jest nieuczciwa i jest zaprzeczeniem zasad, którymi powinien kierować się Wójt gminy biorącej udział w akcji Przejrzysta Polska, czy posiadającej Certyfikat Systemu Zarządzania Jakością „Dekra”. Tym bardziej, że sołtysi nie dostali do ręki regulaminu po zmianach.
Pan Wójt wiele razy publicznie mówił, że najbardziej docenia inicjatywy, które podejmują sami mieszkańcy. I co z tego? Właśnie decyzją o zmianie regulaminu pokazał, jak umie te inicjatywy docenić i jak jest wdzięczny mieszkańcom za ich pozytywny wkład w rozwój gminy. Dzięki tej zmianie Hucisko, Niedźwiedź,  Promnik i Chełmce zostały pozbawione nagród po 4.000 zł., a nagrodzone sołectwa Strawczynek, Strawczyn, Oblęgór otrzymały nagrody o połowę mniejsze niż początkowo zakładano. Kiedy zwróciłam Panu Wójtowi uwagę, że moim zdaniem, zmiana regulaminu jest bezprawna usłyszałam od Niego, że takie jest  zarządzenie Wójta i Wójt nie musi się z niego nikomu tłumaczyć!
Drodzy Państwo! Wójt nie musi się z niczego tłumaczyć?! Te słowa świadczą dobitnie, jaki stosunek ma do mieszkańców nasz Pan Wójt. Uważam, że, jak najbardziej, musi się tłumaczyć, bo funkcję tę sprawuje tylko dzięki mieszkańcom, którzy głosowali na niego w wyborach.
Nasz Szanowny Pan Wójt Tadeusz Tkaczyk jest człowiekiem szczycącym się otrzymaniem wielu nagród, odbierał je również z rąk Prezydenta  Rzeczpospolitej Polskiej, Bronisława Komorowskiego. Przykre jest jednak to, że nie umie doprowadzić do uczciwego rozstrzygnięcia konkursu, który sam ustanowił.
 Dodam jeszcze,  że Pan Wójt stanął na wysokości zadania i stwierdził, że konkursu na Wszechstronne Sołectwo organizował już nie będzie.

piątek, 5 kwietnia 2013

Braki w budżecie


Podczas posiedzenia Komisji Budżetu i Inwestycji oraz sesji Rady Gminy, 20 marca 2013 r., Pani Skarbnik Gminy Strawczyn Justyna Stępień przedstawiła projekt zmian do budżetu na 2013 r. Zgodnie z planem budżetu na chwilę obecną w kasie gminy brakuje 200 tysięcy złotych na zaplanowane wydatki inwestycyjne. Obecne braki w budżecie zostały spowodowane przez mniejsze niż planowano wpływy z Urzędu Marszałkowskiego z tytułu opłat za wysypisko śmieci. Pani skarbnik stwierdziła, że w związku z tym trzeba będzie zrezygnować z niektórych zaplanowanych wydatków i przedstawiła propozycję Pana Wójta dotyczącą  inwestycji, z których można by zrezygnować w tym roku. Wśród tych zadań wymieniła zakup nowego samochodu dostawczego dla UG, zakup nowego wozu bojowego dla OSP Strawczyn, poprawę nawierzchni dróg gminnych, w tym budowę nawierzchni asfaltowej „Madejówki” w Promniku oraz budowę kanalizacji w Bugaju. Pani skarbnik powiedziała również, że Pan Wójt jest „elastyczny” i dostosuje się do decyzji Państwa Radnych. Słuchając słów pani skarbnik ja zaproponowałam radnym, żeby w tej sytuacji zrezygnowali z inwestycji jaką jest położenie kostki granitowej na ulicy Szkolnej w Strawczynie. Tym bardziej, że z Urzędu Marszałkowskiego do Urzędu Gminy wpłynęło pismo, w którym jest mowa o możliwości rezygnacji z inwestycji na ul. Szkolnej. Inwestycja ta  jest częścią projektu pn. Rewitalizacja Strawczyna. Choć wymiana nawierzchni na tej ulicy finansowana jest częściowo ze środków unijnych, to może być niewykonana. Dałoby to 160 tysięcy złotych oszczędności, bo tyle musimy dołożyć do tej, niczym nie uzasadnionej, modernizacji drogi. Pan radny Wiesław Piotrowski, przewodniczący Komisji Samorządowej, stwierdził, że nie jest możliwe, żeby gmina zrezygnowała z tej inwestycji. Została już podpisana umowa z firmą, która wygrała przetarg na budowę tej drogi, a z dostępnej panu Wiesławowi Piotrowskiemu, radnemu z sołectwa Chełmce wiedzy wynika, że gmina zrywając umowę musiałby zapłacić karę. Aby wyjaśnić tę kwestię do końca na komisję poproszono panią Ewę Wawrzeńczyk, która jest kierownikiem Referatu Rozwoju Lokalnego w Urzędzie Gminy. Pani E. Wawrzeńczyk powiedziała jednak, że umowa z wykonawcą jest tak skonstruowana,  iż gmina nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne odstąpienie od realizacji tej umowy.
Większość obecnych na komisji radnych stwierdziła, że w tej sytuacji rezygnacja z kostki granitowej jest uzasadniona. A  poznane fakty  rzucają na całą sprawę zupełnie inne światło.

Osiedle ,,Madejówka'' w Promniku.
Proszę Państwa! W obecnej sytuacji kostka granitowa na ulicy Szkolnej w Strawczynie to kosztujący nas 160 tysięcy złotych kaprys Pana Wójta Tadeusz Tkaczyka. Na „Madejówce” w Promniku ludzie mogą chodzić nawet po kolana w błocie, grunt żeby Pan Wójt po ulicy Szkolnej mógł się po granicie przechadzać. Jeśli Pan Wójt jest tak elastyczny i otwarty na propozycje jak zapewniała pani skarbnik, to z pewnością wkrótce się przekonamy, co dla naszego gospodarza jest naprawdę ważne.
Smutne jest  jednak to, Szanowni Państwo, że o ile na komisjach, na których Pan Wójt nie jest obecny Państwo Radni nie boją się wyrażać swoich opinii, to już podczas sesji, gdy Pan Wójt słucha, z powodów dla mnie całkowicie niezrozumiałych, większość radnych w ogóle nie wyraża głośno swoich wątpliwości. Jak to możliwe, że jeden człowiek zdominował 15 dorosłych, wydawałoby się niezależnych, osób?



Z pracy Wójta między sesjami…


 W ostatnim czasie Wójt gościł delegację ze Starachowickiej Strefy Ekonomicznej, która oglądała tereny w Gminie Strawczyn. Delegacja stwierdziła, że na chwilę obecną nie ma u nas terenów inwestycyjnych, które można by włączyć do Starachowickiej Strefy Ekonomicznej, co nie znaczy, że w przyszłości nie mogą powstać – informację taką przedstawił pan Wójt Tadeusz Tkaczyk na sesji Rady Gminy 20 marca 2013 r.
Proszę Państwa! Wygląda na to, że po 18 latach swojego urzędowania Pan Wójt obudził się z przysłowiową ręką w nocniku.