W przedostatni dzień 2013 roku,
30 grudnia, radni uchwalili budżet gminy Strawczyn na rok 2014.
Projekt uchwały budżetowej zgodnie z ustawą o finansach
publicznych sporządził Wójt Gminy. Następnie projekt ten
przedstawiany został radnym oraz Regionalnej Izbie Obrachunkowej.
Budżet gminy to roczny plan jej dochodów i wydatków oraz
przychodów i rozchodów. Jest on uchwalany w formie uchwały
budżetowej. Uchwała ta stanowi podstawę gospodarki finansowej
gminy w danym roku budżetowym.
Dochody budżetowe zaplanowane w
budżecie gminy na rok 2014 stanowią kwotę 33 284 508 zł,
natomiast wydatki zaplanowano na kwotę 32 582 508 zł
Zgodnie z projektem budżetu
przewidywane zadłużenie gminy na dzień 31.12. 2014r. wyniesie 18
442 076 zł, co stanowi 55,41% planowanych ogółem dochodów
budżetu. Natomiast dopuszczalny wskaźnik spłaty zobowiązań
określony w art. 243 ustawy o finansach publicznych wynosi 9,97%
przy maksymalnym 10,12% (od 1 stycznia 2014r. weszły w życie nowe
przepisy określające zasady zadłużenia samorządów, które
uwzględniają indywidualne zdolności każdego samorządu do spłaty
zobowiązań).
W 2014r. z budżetu gminy
zaplanowane są dotacje przedmiotowe dla Zakładu Usług Komunalnych
w ogólnej kwocie 681 554zł.
Dotacje podmiotowe wyglądają
następująco: dla Samorządowego Centrum Kultury i Sportu (SCKiS),
na działalność związaną z prowadzeniem przedszkoli – 170 000 zł, dla SCKiS
na pozostałą działalność – 1 338 000zł , dla Gminnej
Biblioteki Publicznej – 78 500zł, co ogółem daje kwotę 1 416
500zł.
W 2014r. gmina przyzna następujące
dotacje celowe: dla Zakładu Gospodarki Komunalnej na budowę sieci
wodociągowej w msc. Promnik ul. Szkolna, Niedźwiedź – 50 000zł,
na rozbudowę sieci wod.-kan. w msc. Strawczyn, Korczyn – 10 000zł,
na budowę sieci kanalizacyjnej w msc. Bugaj – 40 000zł, na zakup
samochodu osobowo-dostawczego dla ZGK – 35 000zł, dla Powiatu
Kieleckiego na wykonanie chodnika w msc. Kuźniaki – 150 000zł,
dla Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Strawczynie na zakup
nowej karetki – 8 000zł, dla OSP Promnik na rozbudowę remizy –
80 000zł, dla OSP Strawczyn na zakup nowego ciężkiego wozu
bojowego – 300 000zł.
W 2014r. gmina planuje pozyskać
dochody majątkowe ze środków europejskich na następujące
zadania: Budowa Systemu Informatyzacji Przestrzennej Województwa
Świętokrzyskiego – kwota 65 085zł oraz „e-świętokrzyskie
Rozbudowa Infrastruktury Informatycznej JST” w kwocie 206 255zł.
Sołectwem, dla którego wójt
zaplanował największe środki finansowe w budżecie gminy na rok
2014 jest Promnik. Zaplanowane do wykonania są wszystkie wnioski
złożone przez radną Promnika, panią Bożenę Szcześniak –
położenie masy asfaltowej (200 000zł) i wykonanie oświetlenia na
„Madejówce” (dobrze, że wójt nie planuje wyłożenia jej
kostką jak na Szkolnej w Strawczynie), wykonanie oświetlenia na
ulicach Kościelnej i Łąkowej, podwieszenie lamp na ul. Działkowej
(projekt wykonano w 2013r.). Jest także dotacja dla OSP w wysokości
80 000zł. Wypada nadmienić tu, że do budżetu gminy wpływają
corocznie dzięki wysypisku w Promniku znaczne kwoty pieniędzy z
tytułu kar i opłat za korzystanie ze środowiska. Poza tym, jakby
nie patrzyć, to pan wójt z pewnością czuje potrzebę
rehabilitacji wobec mieszkańców Promnika za przespanie sprawy
związanej z projektem przebudowy drogi nr 786 oraz słynnymi
ekranami.
W sołectwie Korczyn planowana
jest przebudowa drogi gminnej (Graby).
Inwestycją, która na dzień
dzisiejszy pozostaje pod znakiem zapytania, jest budowa chodnika w
sołectwie Kuźniaki. Jak można przeczytać powyżej, w budżecie
gminy zapisana jest dotacja dla Powiatu Kieleckiego na to zadanie.
Problem polega jednak na tym, że Powiat Kielecki, póki co, w swoim
budżecie na 2014 rok nie zaplanował ani grosza na jakiekolwiek
inwestycje na terenie gminy Strawczyn. I w zasadzie biorąc pod
uwagę napięte stosunki na linii Zarząd Dróg Powiatowych – Gmina
Strawczyn, nie ma się co dziwić. Pamiętacie Państwo kwestie
podpisanych przez wójta Tadeusza Tkaczyka porozumień z
przedstawicielami PZD w Kielcach dotyczące pomocy finansowej gminy w
realizacji przedsięwzięć na jej terenie. Pamiętacie z pewnością
też to, że pan wójt nigdy się z tych porozumień nie wywiązał,
a co więcej skierował w zasadzie bezsensowną sprawę do sądu
przeciw PZD, skutkiem czego będzie opuszczenie wkrótce przez Obwód
Drogowy nieruchomości w Strawczynku. W kontekście kwestii chodnika
w Kuźniakach przytoczę zapytanie radnej Strawczynka, pani Moniki
Kubały, która podczas ostatniej sesji rady gminy zapytała pana
wójta, dlaczego w budżecie gminy na rok 2014 wójt nie uwzględnił
środków na naprawę ulicy Nowowiejskiej w jej sołectwie. Pani
radna wielokrotnie wnioskowała do wójta oraz do radnych o
zabezpieczenie w budżecie gminy środków na naprawę nawierzchni
tej drogi, bo pomimo, iż jej zarządcą jest PZD w Kielcach, to
twierdzi on, że dopóki gmina nie ureguluje wszelkich należności
wobec powiatu, dopóty powiat nie będzie realizował inwestycji na
naszym terenie. W odpowiedzi skierowanej do radnej Kubały pan wójt
powiedział, że naprawa drogi to jest zadanie własne powiatu. Jeśli
powiat uważa, że gmina ma wobec niego niezapłacone zobowiązania
finansowe może skierować sprawę do sądu, dalej już nie można
tego tolerować, a to, co robi powiat, to nie mogą być żadne
koleżeńskie układy, to jest służba dla wszystkich. I nasz wójt,
dopóki jest wójtem w Strawczynie, nie pozwoli żeby gmina za kogoś
robiła robotę.
Zanim odniosę się do słów
naszego wójta o koleżeńskich układach, muszę wyjaśnić,
dlaczego w wypowiedzi wójta padły słowa o tym, że powiat może
pójść do sądu. Modernizacja dróg powiatowych to zadanie własne
powiatu, tak jak dbanie o drogi gminne, to zadanie własne gminy.
Jednak aby przyspieszyć przebudowy dróg powiatowych, wiele gmin
decyduje się dofinansowywać te inwestycje przekazując na rzecz
powiatów dotacje. Tak też było w przypadku naszej gminy, z ta
jednak różnicą ,że nasz wójt obietnice pomocy złożył, po czym
ich nie wypełnił. Teraz twierdzi więc, że żadnych zobowiązań
wobec powiatu nie ma, jednak istniejąca korespondencja świadczy o
czymś innym – pisałam o tym tu wielokrotnie. Poza tym, dlaczego
tak troszczący się o dobro Kuźniaków pan wójt, nie próbował
doprowadzić do realizacji budowy chodnika w czasie kiedy aktualny
był jeszcze projekt na jego wykonanie? Tak się jakoś złożyło,
że w momencie gdy zdezaktualizował się projekt i nie ma pozwolenia na budowę oraz gdy powiat,
póki co nie przewiduje żadnych środków na tę inwestycję, nasz
gospodarz przypomniał sobie nagle o Kuźniakach. A w przypadku braku
współpracy ze strony powiatu zawsze będzie można powiedzieć, że
to powiat jest wszystkiemu winien, a nasz wójt szlachetny i czysty
jak łza, bo przecież on chce zrobić ten chodnik w Kuźniakach już
od ponad 10 lat.
Ja rozumiem, że wójt wzbrania
się przed inwestycjami, które wedle ustaw nie leżą w zakresie
zadań gminy. I o ile naprawa nawierzchni dróg to jedno, o tyle
potrzeba budowy chodnika, szczególnie tam, gdzie często nie ma
nawet pobocza, wydaje się sprawą zupełnie inną, pierwszorzędną,
w tym wypadku bowiem dba się tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo
swoich mieszkańców. A działania zmierzające w stronę budowy
chodnika w sołectwie Kuźniaki podjęte powinny być przez naszego
wójta już szereg lat temu.
W odpowiedzi skierowanej do pani
radnej Kubały z ust pana wójta padły słowa o koleżeńskich
układach w „powiecie”. Nie omieszkam więc zapytać – i kto to
mówi? Czyżby nasz pan wójt w tej materii był bez zarzutu? Czyżby
w naszej gminie nie panowały koleżeńskie czy rodzinne zależności,
powiązania pomiędzy wójtem, byłymi i obecnymi radnymi i
pracownikami urzędu gminy, SCKiS, ZGK, GOPS pracownikami oświaty,
ośrodka zdrowia? Kto jak kto, ale pan Tadeusz Tkaczyk nie ma
najmniejszego moralnie prawa, aby zabierać głos w kwestii
jakichkolwiek układów, koneksji, czy znajomości, bo pewnie
brakłoby jednego wydania tej gazety, ażeby opisać wszystkie
powiązania łączące poszczególnych pracowników naszych gminnych
instytucji.
Pośród innych większych zadań
inwestycyjnych przewidzianych do realizacji w 2014 r. należy
wymienić wykonanie projektu na rozbudowę ujęcia wody i stacji
uzdatniania w Strawczynie – 60 000zł, wykup gruntów pod drogi
gminne – 51 000zł, regulację stanu prawnego nieruchomości
dotyczących dróg gminnych – 120 000zł, z czego 60 000zł to
kwota przeznaczona na odszkodowanie dla właścicielki działek w
Oblęgorze za zajęcie gruntów pod drogę gminną, wykonanie
klimatyzacji w budynku urzędu gminy – 80 000zł. W tegorocznym
budżecie zaplanowano także kwotę 182 500zł na rozpoczęcie
procedury zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
W projekcie budżetu nasz
gospodarz zaplanował też kwotę 60 tysięcy złotych na promocję
gminy. Z tej to kwoty finansowane są wszelkie gadżety promocyjne
(długopisy, breloczki), opłacane są artykuły promujące gminę
Strawczyn w Echu Dnia oraz udział we wszelakiej maści
plebiscytach, w których z wielką lubością bierze
udział włodarz naszej gminy promując siebie i swoje jakże udane
rządy.
Podczas posiedzenia komisji
rewizyjnej, w czasie omawiania projekty budżetu, radna Oblęgorka,
pani Anna Dziewanowska, złożyła wniosek o zmniejszenie kwoty
przeznaczonej na promocję gminy z 60 na 50 tysięcy złotych (warto
tu zaznaczyć, że kwoty zaplanowane w budżecie na promocję
systematycznie rosną – w roku 2011 i 2012 była to kwota 40 000zł,
w 2013 – 50 000zł, w 2014r – 60 000zł). Radna zaproponowała,
aby o zaoszczędzone w ten sposób 10 000zł zmniejszyć kwotę
planowanego do zaciągnięcia w 2014r. kredytu (gmina planuje
zaciągnąć kredyt w wysokości 1 637 000zł na spłatę
wcześniejszych kredytów). Pani radna, uzasadniając swój wniosek
podczas sesji, mówiła o ogromnej potrzebie czynienia nawet
najdrobniejszych oszczędności – jeśli nie będziemy starać się
zmniejszać zadłużenia to okaże się, że nie będziemy mogli
robić inwestycji w kolejnej perspektywie unijnej. Radna stwierdziła
też, że wydawanie pieniędzy na opłacania Echa Dnia nie
przynosi gminie zbyt wielu korzyści. Odnosząc się do wniosku pani
Dziewanowskiej, pan wójt powiedział, że te 10 tysięcy złotych
nie jest kwotą widocznie zmniejszającą zadłużenie, a promocja
też jest potrzebna. Radni większością głosów odrzucili wniosek.
Słysząc słowa wójta o tym, że
10 tysięcy nie zmniejszy znacząco zadłużenia, podczas dyskusji
nad budżetem wyraziłam zdanie, że o ile 10 tysięcy nie jest z
punktu widzenia wójta kwotą istotną, to już kwota zaplanowanych w
budżecie podwyżek pensji wójta oraz pracowników gminnej
administracji z pewnością jest sumą, która w pewien sposób
zadłużenie gminy by zmniejszyła. Zwróciłam uwagę, że fakt
umieszczenia w budżecie podwyżek prawie w ogóle nie został
zauważony przez radnych podczas prac na budżetem. Według mnie w
minionym roku sytuacja gminy nie poprawiła się na tyle, aby można
było pozwolić sobie na podwyżki, a zadłużenie gminy zamiast
maleć, wzrosło. Rozumiem, że należy doceniać pracowników,
jednak w dobie kryzysu wszyscy musimy oszczędzać, tym bardziej ze w
naszym urzędzie gminy wszyscy pracownicy otrzymują tzw.
„trzynastki”.
Kończąc już sprawę
tegorocznego budżetu nadmienię, że w każdym sołectwie, oprócz
Huciska, będą realizowane zadania z funduszu sołeckiego. Decyzją
Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) w Kielcach uchwała Rady Gminy w
sprawie funduszu sołectwa Hucisko została unieważniona ze względu
na błędy formalne we wniosku. Środki, jakie sołectwo miało do wykorzystania
(19 230zł) w ramach funduszu zostały w budżecie na 2014r.
przeznaczone przez pana wójta w całości na modernizację remizy
OSP w Hucisku (co w 90% pokrywa się z przeznaczeniem tych pieniędzy,
gdy były one rozdysponowane w ramach funduszu). Swoją drogą
zastanawia mnie jeden fakt – do tej pory RIO nigdy nie unieważniało
uchwał naszej rady gminy dotyczących sołectw, których wnioski
zawierały błędy. Regionalna Izba Obrachunkowa nie dopatrzyła się
też nigdy niczego niezgodnego z prawem przy pobieraniu od tylu lat
nielegalnie opłat na budowę kanalizacji. Czyżby błędy widzi się
tylko tam, gdzie akurat jest taka potrzeba?