niedziela, 12 stycznia 2014

Z ostatniej sesji

Jak pisałam już wyżej, ostatnia sesja Rady Gminy w Strawczynie była poświęcona przede wszystkim uchwaleniu budżetu na rok obecny. Sesję tę, tak jak poprzednią, filmowałam (rezultat wkrótce do obejrzenia na blogu). Witając wszystkich obecnych sesję rozpoczął Przewodniczący Rady Gminy, pan Stanisław Zdyb. Następnie przewodniczący zwrócił się z prośba do sołtys Kruszewskiej prosząc, w imieniu kilku radnych, o przerwanie filmowania. Pamiętacie Państwo, jak kilka miesięcy temu pisałam, że dwoje radnych nie życzyło sobie, abym robiła im podczas sesji zdjęcia? Tym razem pan przewodniczący powiedział, że zdjęcia mogę robić, jest tylko prośba o nienagrywanie. W odpowiedzi na rzekomą prośbę kilku radnych (piszę rzekomą, bo jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to nie radnym a panu wójtowi to filmowanie najbardziej przeszkadzało) powołałam się na cytowany już kiedyś przeze mnie 61 artykuł Konstytucji RP, który mówi o tym, że posiedzenia wszelkich kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z wyborów powszechnych są jawne i obejmują możliwość rejestracji dźwięku i obrazu. Wyjaśniłam państwu radnym, że w tej sytuacji niestety nie przychylę się do ich prośby. Uważam, że mieszkańcy gminy mają prawo wiedzieć jak wyglądają sesje. Poza tym, państwo radni, pełnią zaszczytne funkcje polegające na reprezentowaniu mieszkańców swoich sołectw, więc nie mają się czego wstydzić; mieszkańcy będą mogli zobaczyć jak radni pracują i jak są aktywni podczas obrad rady gminy.
W punkcie Zapytania i interpelacje jako pierwsza głos zabrała pani Monika Kubała, radna Strawczynka, pytająca pana wójta o nieuwzględniony w budżecie wniosek dotyczący remontu ul. Nowowiejskiej w Strawczynku (odpowiedź opisana wyżej). Pani Kubała zwróciła się także do pana Wiesława Piotrowskiego, przewodniczącego Rady Społecznej ośrodka zdrowia z prośbą o odpowiedź w sprawie wniosku złożonego przez radną, a dotyczącego zwiększenia limitu przyjęć pacjentek do ginekologa w przychodni w Strawczynie. Radna Kubała zgłosiła też wniosek, aby ośrodek otwierany był od godz. 7.00, ponieważ pacjenci czekający na rejestrację wcześnie rano muszą marznąć na dworze. W odpowiedzi pan Piotrowski stwierdził jedynie, że radna musi doczytać przepisy, bo zgłaszane przez nią zapytania powinny być skierowane do wójta gminy, a nie do niego. No cóż, wójt milczał jak zaklęty. Nie znalazł odrobiny chęci, żeby odpowiedzieć na zapytanie radnej, zapewnić że zajmie się tą kwestią, bo przecież chodzi tu o najwyższe dobro mieszkańców – o zdrowie. Zabawne, pan Piotrowski, wieloletni radny Chełmiec, zarzuca pani Kubale niedoczytanie statutu. A czy radny Piotrowski przez tyle lat żyjący w dobrych stosunkach z naszym wójtem nie doczytał, że opłaty na kanalizację były pobierane nielegalnie narażając przez to swoich mieszkańców na nieuzasadnione wydatki?
W punkcie tym głos zabrała też pani Małgorzata Rządkowska, pytająca o ważność projektu kanalizacyjnego dla Korczyna. Okazało się że projekt jest ważny do lipca 2014r. i gmina będzie występowała o jego przedłużenie, a rozpoczęcie budowy sieci kanalizacyjnej w Korczynie przewidziane jest na lata kolejne. Zapytania do wójta skierowała także sołtys Huciska. Pierwsze z nich dotyczyło kwestii udostępniania sali gimnastycznej przy szkole w Strawczynie dla dorosłych mieszkańców gminy. Pani Elżbieta Chłodnicka odczytała odpowiedź dyrekcji ZPO w Strawczynie, z której wynika, że sala jest udostępniana wieczorami w miarę możliwości, jednak chętnych jest po prostu za dużo. Poza tym sala ma służyć przede wszystkim uczniom. Utrzymanie sali pokrywane jest tylko z budżetu szkoły, a częste udostępnianie jej osobom dorosłym powoduje szybkie zużycie parkietu.
Kolejne dwa zapytania skierowane przeze mnie do pana wójta brzmiały: 1. Czy opłaty pobierane od mieszkańców na budowę kanalizacji pobierane były zgodnie z prawem? 2. Czy jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 29 września 2011r. stwierdzający nieważność uchwały Rady Gminy w Strawczynie z dnia 4 września 2000r.?
Na powyższe dwa pytania nie doczekałam się jednak od pana wójta odpowiedzi podczas sesji. Wójt wyjaśnił, że, ponieważ ma takie prawo, odpowiedź dostanę na piśmie. Gdy ją dostanę – opublikuję. Jednak zupełnie nie rozumiem, dlaczego wójt nie mógł odpowiedzieć na proste pytanie – czy opłaty były pobierane zgodnie z prawem? Czyżby wstydził się przyznać przed kamerą, że przez te wszystkie lata okłamywał swoich mieszkańców? Najlepiej spuścić głowę i unikać spojrzenia w oczy. Powiedziałam naszemu gospodarzowi, że odpowiedź jest bardzo prosta – tak lub nie. Tylko trzeba mieć do tego jeszcze trochę odwagi.

12 komentarzy:

  1. poco się pani wcina w nieswoje sprawy, z kanalizacją już wszystko przycichło, poco to ludziom mówić, niech się robotom zajmom, a tak to tylko mieszasz im w głowach głupia babo,wszystko było już poukładane, a tak to rozgrzebuje pani tą sprawę na nowo

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeciez mozna byloby za sale w szkole pobierac drobne oplaty - np 20zl za godzine - wtedy szkola mialaby jakis dochod i pokryloby to koszty utrzymania parkietu.

    OdpowiedzUsuń
  3. za sale nie powinny być pobierane żadne opłaty, parkiet jeszcze przez wiele lat sie nie zniszczy, sala powinna być udostępniana wszystkim chętnym, także w soboty i niedziele, i apel do dyrekcji szkoły, że może by w końcu nie tyle wymienić oświetlenie na sali co powkręcać brakujące żarówki, bo ciemno tam jak w d...; tam jest ciemno w dzień a co dopiero jak ktoś przyjdzie wieczorem.

    OdpowiedzUsuń
  4. co do tego ginekologa to mogliby zrobić porządek. nie dośc ze pani dr przyjmuje tylko 2 razy w tyg i to po 12 osob to trzeba jeszcze od 6 rano stac pod osrodkiem zeby sie łaskawie zalapać. Nawet kobiety w ciazy które regulaarnie chodzą, musza od 6 rano siedzieć i "trzymac" sobie kolejkę, nie mają żadnego pierwszeństwa. a jak sie nie załapiesz to sobie przyjdż za tydzień. Nawet jakby cie ból od środka rozrywał. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzę w tym nic dziwnego, ty chyba nie z gminy Strawczyn. Widziałeś kiedy żeby wojt robił co dla zwyklych zjadaczy chleba, takich co stoją od 6.00 pod ośrodkiem? Bo ja nie. Całą sytuację obrazuje chęć prywatyzacji ośrodka parę lat temu, która mu się nie powiodła, więc się obraził, jakiekolwiek prośby o pomoc dotyczące ośrodka ma w dalekim poważaniu, nie chcieliśta prywatyzacji to radźta sobie sami. byłby ośrodek sprywatyzowany, to i specjalistów by było pod dostatkiem, wystarczyło by odpowiednio zapłacić , np. córce, jedna ma apteke, druga miałaby ośrodek, A wójt wcale nie jest mściwy, nie, on nie żywi długo urazy, jedynie do trzeciego pokolenia. Więc nie rozumiem o co chodzi i skąd te żale, sami jesteście sobie winni.

      Usuń
    2. Nie byłoby takiej potrzeby, żeby stać pod ośrodkiem o szóstej rano,gdyby położna choć trochę pokierowała .Każe zapisywać się na kartce na drzwiach a przecież mogłaby zapisać na wizytę, powiedzieć kiedy.Jak zbierała podpisy aby mieć pracę to wszystko obiecywała ,tak jak radni przed wyborami.

      Usuń
    3. swieta prawda. jak wybory to sie chca zapalic, bo podpisy im potrzebne, a potem maja wszystko i wszystkich w glebokim powazaniu. bardzo dobrze ze jest ta pani gazeta bo troche sie kazdy cyka. pamientam jak 2 lata temu bylem u wojta o droge, jezdzil po mnie jak po lysej kobyle. bylem też terez niedawno gora pol roku temu. a tu wojt milutki slodziaczek jeden az mdlo. ja tu jestem dla panstwa - uslyszalem. nic z tego panie wojcie ja juz sie nie dam nabrac, juz wystarczy tej "dobroci'

      Usuń
    4. To nie położna jest winna ,ale to ile i jak przyjmuje lekarka ,sama byłam świadkiem jak jechała po położnej równo,aż był mi jej żal,ale to kutura człowieka jak się odnosi do współpracowników-lekarze to następne święte ............,które myślą że jest im wszystko wolno.Jak się trzyma trzy sroki za ogon to tak jest.

      Usuń
    5. akurat jestem z gminy strawczyn, kobietą w ciąży która chodziła do pani dr na wizyte więc wiem o co chodzi. nie ma tam porządku, robią co chcą w piątki pani dr przyjmuje od 15 a o 7 rano juz są zapisy. Ale na drzwiach wisi kartka i pisze, że rejestracja od 14. he he. Do pani położnej nie mam pretensji o nic, chociaż rzeczywiście jakby się troche postarała i jak to ktoś napisał, że jakby zapisywała na dany dzień na wizytę to nie byłoby takich nerwów w ośrodku, że ktoś się załapał a ktoś nie. Tymbardziej na uwadze mam kobiety w ciąży, które chcą regularnie chodzić do pani dr i się badać.

      Usuń
  5. Kolęda zakończona,tylko patrzeć jak radni zaczną kolędować.Oj będą obiecywać co jeden to więcej załatwi.A jak już zostaną to wtedy bez kija nie podchodż , tacy ważni!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie że ważni ale ile kasy zarobią.Są przecież i tacy co pracują i podwójnie zarabiają .I też nie ma na to wpływu przejrzysta gmina.A przecież wszyscy wiemy,że jest to karalne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tkaczyk i Radni do wymiany.

    OdpowiedzUsuń