niedziela, 23 marca 2014

Wyjątkowa sesja

28 lutego 2014r. odbyła się kolejna sesja Rady Gminy w Strawczynie. W czasie obrad radni głosowali między innymi w sprawie przystąpienia do zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego poszczególnych sołectw, w sprawie zmian w budżecie gminy Strawczyn, w sprawie powołania gimnazjum w Korczynie.
Sesja była wyjątkowa pod dwoma względami – po pierwsze na sesji obecna była delegacja mieszkańców sołectwa Korczyn wraz z przedstawicielami grona pedagogicznego tamtejszej szkoły, po drugie – podejmowane uchwały stały się powodem gorącej i emocjonującej dyskusji radnych oraz pana wójta Tadeusza Tkaczyka.
Pierwszy z punktów, który wywołał burzliwą wymianę zdań dotyczył zaproponowanych przez wójta zmian w budżecie na 2014r. Skarbnik gminy, pani Justyna Stępień pokrótce przedstawiła projekt tych zmian. Dotyczyły one zwiększenia planowanych dochodów i wydatków o łączną kwotę 215 247 złotych. Wprowadzane zmiany w budżecie były związane między innymi z:
  otrzymaniem dotacji celowej w wysokości 200 tysięcy złotych z przeznaczeniem na remont dwóch dróg w miejscowości Oblęgór w związku z usuwaniem skutków klęsk żywiołowych,
   otrzymaniem dotacji z budżetu państwa na zadania związane z wychowaniem przedszkolnym - 167 tysięcy złotych,
    projektem na dostosowanie oddziałów przedszkolnych - 740 tysięcy złotych,
-  zmniejszeniem dochodów o kwotę 1 776 tysięcy złotych w związku z przesunięciem czasowym realizacji zadania pod nazwą termomodernizacja budynków użyteczności publicznej,     zwiększeniem planowanych dochodów w związku ze złożonymi wnioskami o dofinansowanie  projektów na budowę boisk sportowych w sołectwach Promnik i Ruda Strawczyńska oraz z projektem na zagospodarowanie terenu wokół centrum sportowego w Strawczynku,
   zwiększeniem wydatków na wykonanie projektu na budowę chodnika w sołectwie Kuźniaki - 19 tysięcy złotych,
  zwiększeniem wydatków o kwotę 40 tysięcy złotych, z przeznaczeniem na dofinansowanie zakupu samochodu dla komisariatu policji w Strawczynie - 32 tysiące złotych oraz 8 tysięcy na dofinansowanie ponadnormatywnych godziny pracy policji na terenie gminy Strawczyn.
  zwiększeniem wydatków na zadanie Zagospodarowanie terenu wokół centrum sportowo-rekreacyjnego w Strawczynku wraz z budową sauny, to jest kwota 943 tysięcy zł.
Po przedstawieniu powyższych zmian prowadzący obrady wiceprzewodniczący Rady Gminy w Strawczynie, pan Tadeusz Czarnecki, otworzył dyskusję nad przedstawionym projektem zmian w budżecie.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła inwestycja o której można było przeczytać w wydaniu Echu Dnia z 28 lutego br. (dzień w którym odbyła się sesja), a o której pisałam już w poprzednim wydaniu PGS. Mowa tu o planowanej na terenie centrum sportowego w Strawczynku budowie kompleksu urządzeń rekreacyjno-sportowych. W ramach tej inwestycji miałoby zostać wybudowane pole do mini golfa, skatepark, ściana do graffiti, ściana wspinaczkowa, treningowa rzutnia do pchnięcia kulą, plac zabaw oraz łaźnia parowa. Na łamach Echa przytoczona została wypowiedź wójta naszej gminy, który tonąc w pewności, że inwestycja dojdzie do skutku mówi: Niebawem gmina ogłosi przetarg. Wyłonienie wykonawcy  zadania nie powinno zająć nam dużo czasu, tym samym prace powinny się zacząć bez opóźnień
Jako pierwsza w dyskusji głos zabrała radna Oblęgorka, pani Anna Dziewanowska, która postulowała o odrzucenie zmian zaproponowanych przez wójta gminy i nie wprowadzanie ich do budżetu w takiej formie, jak to zostało przygotowane. W uzasadnieniu pani radna podkreślała, że nie rozumie dlaczego tak  kosztownej inwestycji, jaką jest rozbudowa centrum sportowego w Strawczynku wójt nie zaplanował już w projekcie budżetu na 2014r., tym bardziej, że we wrześniu 2013r. na łamach Echa Dnia pisano o planach przepro-wadzania takiej inwestycji. Pani Dziewanowska podkreślała także, że aby wykonać to przedsięwzięcie gmina musi zaciągnąć kolejny kredyt, z którego pokryje wkład własny, a przy dzisiejszym zadłużeniu najzwyczajniej nas na to nie stać. Według radnej na terenie naszej gminy czekają znacznie ważniejsze z punktu widzenia mieszkańców inwestycje niż pole do mini golfa czy rzutnia do pchnięcia kulą, tym bardziej, że jedna taka rzutnia już na stadionie jest, a podnoszony przez pracownika urzędu gminy argument, iż obecna rzutnia w czasie jej eksploatacji ulega zniszczeniu i potrzebna jest druga, wydaje się absurdalny. Głos w dyskusji nad zmianami w budżecie na 2014r. zabrał także przewodniczący Rady Gminy, pan Stanisław Zdyb, który przedstawił krótką analizę dotyczącą zadłużenia naszego samorządu. Wynika z niej, że gmina Strawczyn wypada bardzo korzystnie na tle innych gmin pod względem pozyskiwania funduszy unijnych – w latach 2009-2012, według danych z 2012r. gmina Strawczyn na jednego mieszkańca pozyskała 2 831 zł i jest to 30 lokata na 1571 gmin wiejskich. Również nakłady na infrastrukturę w roku 2012 na jednego mieszkańca wynosiły 758 zł, jest to 72 lokata na tle innych gmin. Pan przewodniczący podkreślił jednak, że niestety wysokie mamy wydatki na administrację – nasza gmina w przeliczeniu na jednego mieszkańca wydaje 275 zł i to jest lokata 149 na 156 gmin powyżej 10 tysięcy mieszkańców. Radny Oblęgorka podkreślił, że sprawne pozyskiwanie środków unijnych i wydawanie pieniędzy na infrastrukturę wiąże się z rosnącym zadłużeniem gminy. Na koniec 2012r. zadłużenie naszej gminy, jako procent w dochodach budżetowych, wyniosło 57,73%, co w porów-naniu z innymi gminami wiejskimi daje nam bardzo wysoki wskaźnik zadłużenia. Zadłużenie, według prognozy, na koniec tego roku w Strawczynie wyniesie 1800 zł na jednego mieszkańca (i jest ono jednym z najwyższych w powiecie). Także wydatki na obsługę długu naszej gminy w porównaniu z innymi gminami powiatu są bardzo wysokie – zajmujemy 18 miejsce na 19 gmin w powiecie, w województwie mamy 94 pozycję na 102, co znaczy że płacimy bardzo wysokie odsetki od naszego zadłużenia. Do 2020r. łączny koszt odsetek od naszego zadłużenia wyniesie 7 374 000 zł.
Głos w dyskusji zabrała także radna Strawczynka pani Monika Kubała, która przypomniała, że ona już wielokrotnie zwracała uwagę Wysokiej Radzie na kwestię zadłużania gminy Strawczyn, które jak wynika z wielu dostępnych opracowań jest jednym z najwyższych w powiecie i województwie. Radna Kubała zwróciła uwagę, że radni już dużo wcześniej, a nie dopiero dziś, powinni dostrzec problem ciągłego powiększania zadłużenia gminy.

W dyskusji głos zabrał również nasz gospodarz. Pan wójt swoje wystąpienie rozpoczął od przypomnienia, że w 2008 roku gmina Strawczyn nie miała zadłużenia prawie w ogóle, gdyż nie korzystała ze środków unijnych, natomiast aby pokryć wymagany wkład własny, musiały być zaciągnięte kredyty. Wójt zaapelował do rozsądku państwa radnych, by poparli zmiany w budżecie w takiej treści, w jakiej zostały przygotowane. W przeciwnym bowiem wypadku, pieniądze unijne przepadną. Pani radna Dziewanowska poprosiła wójta, aby nie oskarżał radnych o brak odpowiedzialności i rozsądku, a także aby wójt nie straszył brakiem środków finansowych w następnej perspektywie unijnej na lata 2014-2020. Radna  wyraziła opinię, że, gdyby zapytać mieszkańców jakich inwestycji oczekują, to w pierwszej kolejności usłyszelibyśmy o podstawowej infrastrukturze, a nie o wypoczynku.
Do dyskusji przyłączyła się również radna Korczyna, pani Małgorzata Rządkowska. Pani radna stwierdziła, że zaplanowana na centrum sportowym inwestycja spowoduje jeszcze większy, niż obecnie, kontrast między centrum gminy a miejscowościami pozostającymi na jej obrzeżach, np. Korczynem – w Strawczynie czy Strawczynku mamy wiek XXI, brakuje jeszcze tylko złotem posypać, a w Korczynie, gdzie mieszkańcy poruszają się drogami gminnymi, nieutwardzonymi i po błocie, bez oświetlenia – mamy wiek XVIII.
Kontrowersje wśród radnych wywołała nie tylko planowana rozbudowa centrum sportowego w Strawczynku, ale także propozycja przedstawiona przez wójta gminy, która dotyczyła pomocy finansowej dla komisariatu policji w Strawczynie na zakup nowego samochodu. Radni uznali, że w obecnej sytuacji naszego samorządu nie stać na, jak wyraził się pan przewodniczący Zdyb, zrobienie prezentu dla policji, tym bardziej, że kwota 32 tysięcy zł, jaką zaproponował wójt, pochodziłaby z kredytu. Państwo radni zwracali w tej kwestii uwagę  także na fakt, iż wielokrotnie pojawiały się wnioski o dofinansowanie zakupu nowej karetki dla ośrodka zdrowia w Strawczynie, które w oczach gospodarza naszej gminy nigdy nie znalazły uznania. Sami opowiedzcie sobie Państwo na pytanie, czy dotując z budżetu gminy zakupy dla policji nie należy także pomyśleć o bezpieczeństwie dotyczącym naszego zdrowia i życia? W sprawie dotacji dla policji pan wójt powiedział, że pozostałe gminy, które podlegają pod komisariat w Strawczynie także takiej dotacji udzieliły, a z nieoficjalnych informacji pochodzących od wójta Łopuszna nasz gospodarz wie, że tamta gmina udzieliła pomocy w kwocie 50 tysięcy zł. I tu nasz pan wójt wprowadził radę w błąd. Z rozmowy telefonicznej z zastępcą skarbnika gminy Łopuszno dowiedziałam się, że owe 50 tys. zł dotyczy opłaty za budynek po byłym komisariacie policji, który to budynek gmina Łopuszno chce kupić – nie jest to więc żadna dotacja na zakup nowego samochodu. Także pozostałe dwie gminy, czyli Mniów i Miedziana Góra, nie udzieliły pomocy finansowej dla policji na wskazany cel.

Głos w dyskusji dotyczącej zmian w budżecie wielokrotnie zabierał, wyraźnie zdenerwowany  gospodarz naszej gminy. Pan wójt zarzucał wypowiadającym się na sesji głos radnym brak perspektywicznego myślenia oraz brak  odpowiedzialności za rozwój gminy. Chwilami  arogancko wytykał brak elementarnej wiedzy dotyczącej, między innymi, pozyskiwania środków unijnych i ich wykorzystywania. Właściwie słowa pana wójta były czystą złośliwością, bo zabierającym głos w dyskusji radnym z pewnością nie można zarzucić braku takiej wiedzy. Wójt powiedział, że radni swoją postawą hamują rozwój gminy. Przypomniał, że państwo radni już raz zahamowali bardzo ważną, zdaniem pana wójta, inwestycję, jaką była budowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Ogrodowej w Strawczynie (skrzyżowanie przy ośrodku zdrowia) –  Rada Gminy w poprzedniej kadencji nie poparła pomysłu dotyczącego budowy takiej sygnalizacji. Czy słusznie, każdy może ocenić to sam. Osobiście pomysł ten wydaje mi się równie nieprzemyślany i irracjonalny, co zrywanie bardzo dobrego asfaltu z ulicy Szkolnej w Strawczynie i zastępowanie go kostką, po której trudno jechać, nie mówiąc już o chodzeniu. Słysząc o takich pomysłach pana wójta ma się wrażenie że jest to przerost ambicji nad zdrowym rozsądkiem i realizacja inwestycji nie takich, które będą korzystne dla mieszkańców, ale takich które zapewnią poklask w lokalnym dzienniku oraz pozwolą naszemu gospodarzowi na kupno z naszych podatków kolejnych pucharów i statuetek. Próbując czynić takie inwestycje, aż dziw bierze, że pan wójt jeszcze nie wystąpił z wnioskiem o przyznanie Strawczynowi praw miejskich. Głosując za odrzuceniem zmian w budżecie część radnych doszła do  wniosku, że należy wyznaczyć pewne priorytety, a także pewną granicę w ciągłym zadłużaniu naszej gminy. Według mnie dobrze się stało, że gmina nie będzie musiała zaciągać kolejnego kredytu na budowę między innymi, łaźni parowej. Uważam, że należy pozostawić sobie jakieś wyjście awaryjne, jakąś furtkę, w przypadku, gdy pojawią się kolejne pieniądze unijne. Być może będzie je można przeznaczyć na budowę nowej oczyszczalni ścieków, bo z tego, co na komisjach Rady Gminy mówił kierownik ZGK, pan Grzegorz Gad, oczyszczalnia ścieków w Strawczynie jest już eksploatowana do granic swoich możliwości. Może pojawi się okazja do zaciągnięcia kredytu na budowę kanalizacji w Korczynie, Akwizgranie i na Małogoskim, może na drogi gminne, może na budowę przedszkola. Wykonując każdą z tych inwestycji z pomocą środków unijnych konieczny będzie niemały wkład własny, którego gmina z bieżących dochodów nie pokryje.
Z mojego punktu widzenia próba realizacji projektu zagospodarowania terenu wokół centrum sportowego w Strawczynku w obecnej sytuacji finansowej naszej gminy jest niczym innym, jak kampanią przedwyborczą pana wójta prowadzoną w dodatku na kredyt. Realizacja tego projektu byłaby świetną kampanią przedwyborcza na łamach Echa Dnia – pan wójt na ścianie wspinaczkowej, pan wójta z kijem na polu golfowym, wreszcie pan wójt w łaźni parowej. Ilu z Was, szanowni Państwo, marzy się budowa łaźni parowej? Zamiast pozwalać na takie fanaberie należy wybudować kilka placów zabaw tam, gdzie są one najbardziej potrzebne, tam gdzie dzieci same na taki plac dotrą – czyli w konkretnych sołectwach – w Rudzie Strawczyńskiej, Hucisku, Bugaju, Promniku, Kuźniakach. Uważam, że zamiast łaźni parowej należy pomyśleć o modernizacji szkoły w Rudzie, o budowie sal gimnastycznych, choćby niewielkich, przy szkołach w Rudzie i Niedźwiedziu – tak aby dzieci z tych szkół w warunkach na miarę XXI miały możliwość się rozwijać. W wielu sołectwach naszej gminy nie ma dróg gminnych, weźmy na przykład Korczyn, Promnik, Rudę, czy Oblęgorek, gdzie w Alei Lipowej prowadzącej do markowego produktu naszej gminy, czyli do sienkiewiczowskiego muzeum nie ma oświetlenia i porządnych ławek. Jednak jak widać, to nie są priorytety gospodarza naszej gminy. Pan wójt stawia na inwestycje, które przyniosą blask fleszy, a nie na takie, które zaspakajałyby podstawowe potrzeby mieszkańców.

11 komentarzy:

  1. Śmiech na sali na tej sesji!!!!!!! Ludzie co wy robicie na stanowiskach radnych? jakaś niedorzecznośc. Przyjdzie jakaś PANI namiesza, zbuntuje, przedstawi tylko jakieś niedociągnięcia i wszyscy już nastawiani anty. Ale o dobrych rzeczach się nie mówi! Dlaczego? Dlaczego Pani Kruszewska na temat Rozwoju Gminy nie wspomina ani słowem? Nie doceni tego co było co jest i co może by tylko wytyka błędy i niedociągnięcia? Czemu Pani Kruszewska nie zajmie się uczciwą pracą? tylko buntuje i buntuje?! Bo bunt ludności Gminy i tych nie do końca ogarniętych w temacie radnych sprzyja i będzie sprzyjał nadchodzącym wyborom!!! Brawo Pani Anno zamieszanie wokół swojej osoby bardzo Pani wyszło!!! Pogratulowac zdolności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy pisanie bloga to jest 'nieuczciwa' praca, czy Pani Kruszewska łamie jakieś prawo, jakieś przepisy, czy oszukuje kogoś, czy wyłudza pieniądze? Raczej nie. To co napisałeś/łaś, raczej powinno dotyczyć wójta - a szczególnie porada aby zając się UCZCIWĄ pracą - bo wójt niestety uczicwością nie może się pochwalić. I ma to udowodnione. A jest jeszcze wiele, wiele rzeczy które wyjdą na jaw - i też będą udowodnione wójtowi. To że wójt zrobił kilka 'dobrych rzeczy' ale posłużył się do tego bardzo nieuczciwymi metodami - np wyłudzianie pieniędzy od ludzi - zastraszanie ich, pisanie listów że muszą płacić itd itp. Człowieku, to co wójt i jego koledzy wyprawiają to jest CYRK!!!! I żadne jego 'zasługi' (co to za zasługa wybudować kanalizacje za pieniądze ukradzione od ludzi) - ukraść to ja tez mogę a potem wybudować sobie dom i sie chwalić 'ile dobrego zrobiłem'. ........

      Usuń
  2. W każdej gminie mieszkańcy wpłacali kasę na kanalizacje wode itp. wiec nie pisz takich bzdur cymbale jeśli nie masz zielonego pojecia u funkcjonowaniu gminy.
    Jeśli twierdzisz że wójt robi przekrety to czemu nie udowodnisz tego ? gdzie masz jakis konkretny dowód na to. pokaż idż z tym do prokuratora niecch postawi zarzut , a nie pisz głupot i wprowadzaj ludzi w błąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czlowieku, co ty piszesz. Tak, jest udowodnione to iz wójt wyłudzil pieniadze od ludzi - UG wydal uchwala ktora byla niewazna - i teraz na podstawie tej decyzji uniewazniajacej ta uchwale ludzie moga dostac te pieniadze. Wojt wymusil wplaty zaslaniajac sie 'uchwala rady gminy' o ktorej wiedzial ze jest niezgodna z prawem, wiedzial ze oszukuje ludzi. Rozumiesz teraz ten przekret, cymbale?

      Usuń
  3. Wpłacają wtedy gdy to jest zgodne z Prawem a w Strawczynie zgodne z prawem nie było. Wójt próbuje oczywiście sztuczek, ze niby nie realizował tego zapisu uchwały który jest podstawą do oddania pobranych nienależnie pieniędzy, próbuje jeszcze zwodzić ale oczywista i bezsporna sprawa jest taka że utajnił przed ludźmi wyrok sądu o unieważnieniu uchwały na podstawie której zbierał kasę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie wójcie, moje gratulacje. Widzi Pan trzeba rozmawiać, są efekty. Brawo, ta czerwona hołota już dawno powinna być na nowo w ryzy zapędzona. Ten "gminny destruktor" i ta "szlachcianka" bez majątku chcą Panu dyktować warunki? Nie doczekanie ich. Oblęgorek ich doceni w przyszłych wyborach . Może być pan spokojny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wójta też docenią,może się powoli pakować na emeryturę.

      Usuń
  5. Panie Wójcie pstryk palcem i ta rada na kolanach ma prosić o pozwolenie na oddech.Tak a tego przewodniczącego dobrześ Pan ochrzcił. Ta rada od siedmiu boleści co to liczyć nie potrafi za rządzenie kasą się chce brać? A do szkoły czytać i pisać się uczyć.Tylko do jaki jak gimnazjum nie chcą zrobić to im chyba żodno niepotrzebno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I gimnazjum zrobią, spokojnie. Jeszcze miesiąc dwa i doczekamy się. Nie trudno ich widać przekupić. A po wyborach zamkną gimnazjum w Promniku, ale nic to, bo Promnik biogazownię dostanie wkrótce to strata się wyrówna

      Usuń
    2. wszystkich mozna kupić, już nie raz to udowodnili. jedyną sporną kwestią pozostaje tylko cena.

      Usuń
  6. nie biogazownię tylko bioelektrownię, to po pierwsze. po drugie nie bez powodu korespondencja krąży tam i siam, a nawet działki juz oglądano, tylko dziwnym trafem zainteresowanie jest tymi, gdzie nie ma ekranów.

    OdpowiedzUsuń