niedziela, 11 sierpnia 2013

Gmina Strawczyn bez obwodu drogowego?

Miesiąc temu pisałam już o tym, że w wielu kwestiach to naszemu wójtowi można zarzucić brak kompetencji. Bo to on nie dotrzymuje podpisanych ustaleń z Powiatowym Zarządem Dróg. A w świetle faktów, które przytoczę poniżej już nawet nie chodzi o kompetencje, ale o zwyczajne zdroworozsądkowe myślenie. Sprawa dotyczy obwodu drogowego w Strawczynku, podległego Powiatowemu Zarządowi Dróg w Kielcach. 14 lat temu, po reformie samorządowej na mocy której przywrócono powiaty, Starostwo Powiatowe w Kielcach podpisało z wójtem gminy Strawczyn umowę dzierżawy działki gminnej w miejscowości  Strawczynek 21. Zgodnie z podpisaną umową powiat wydzierżawił tę nieruchomość bezpłatnie od gminy Strawczyn na okres 15 lat. Na wydzierżawionej działce PZD utworzył obwód drogowy nr 3 w Strawczynku.
Posiadanie na terenie swojej gminy obwodu drogowego, który czuwa nad utrzymaniem podległych mu dróg powiatowych, według mnie, ma same plusy. Rzeczą oczywistą jest fakt, że obwód drogowy najlepiej i najszybciej zadba o drogi na terenie tej gminy, w której ma siedzibę. Pracownicy obwodu zanim zaczną odśnieżać drogi na terenie gminy np. Mniów, to najpierw odśnieżą nasze. Zimą wystarczy zadzwonić do obwodu, by w przeciągu godziny przejechała piaskarka. Takiego komfortu nie ma już np. gmina Masłów oddalona od nas o 25 km, a też podlegająca pod obwód drogowy w Strawczynku. Niestety, dzięki działaniom naszego wójta pana Tadeusza Tkaczyka, już wkrótce zostaniemy pozbawieni takiego dobrodziejstwa. Wszystko zaczęło się w końcu ubiegłego roku, kiedy to wójt nie prowadząc wcześniej żadnych rozmów z mieszkańcami postanowił, że Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych umiejscowi właśnie w Strawczynku na terenie nieruchomości, którą zgodnie z umową do końca 2014r. dzierżawi PZD. W związku z tym wójt wystosował pismo, w którym informował, że PZD musi w określonym czasie opuścić dzierżawioną nieruchomość, w przeciwnym wypadku Urząd Gminy skieruje sprawę do sądu. Ponieważ PZD nie zwrócił działki gminie w wyznaczonym terminie, w lutym tego roku pan wójt skierował przeciwko PZD w Kielcach wniosek do sądu.
Szanowni Państwo, czy myślący logicznie i dbający o los swoich mieszkańców wójt gminy czyniłby naciski na zarządcę dróg powiatowych, aby ten opuszczał swoją siedzibę i szukał z dnia na dzień nowego miejsca na obwód drogowy? Z pewnością nie. Tym bardziej, że robi to bezprawnie. W umowie dzierżawy istnieje bowiem zapis, który mówi, że umowa ta może być rozwiązana przed upływem okresu, na który została zawarta, jedynie za obopólną zgodą,a więc gmina i PZD muszą taką chęć wyrazić jednocześnie. Więc w tej sytuacji nie bardzo rozumiem zasadność działań podejmowanych przez naszego wójta. Na jakiej podstawie, posiadając taki zapis w umowie, wójt złożył na PZD w Kielcach skargę do sądu?
W wyniku działań naszego włodarza PZD w Kielcach postanowił przenieść siedzibę obwodu drogowego na teren gminy Mniów. Co ciekawe, pan wójt na wieść, że Powiatowy Zarząd Dróg zamierza opuścić dzierżawioną nieruchomość w Strawczynku zwrócił się do Starostwa Powiatowego z propozycją, aby zarządca dróg powiatowych zmienił jednak decyzję i pozostawił obwód drogowy na terenie naszej gminy. Starostwo powiatowe, a co za tym idzie PZD, prawdopodobnie nie zmieni swoich planów i przeniesie siedzibę obwodu drogowego do miejscowości Piaski na terenie gminy Mniów. I wcale mnie ten fakt nie dziwi, bo wygląda na to, że decyzje wójta naszej gminy są nieprzewidywalne i nieodpowiedzialne, a dobra współpraca z nim wręcz niemożliwa. Po raz kolejny pan Tkaczyk udowadnia, że liczy się tylko jego zdanie, a swoich oponentów traktuje bardzo nieelegancko. Już kiedyś pisałam o konkursie na wszechstronne sołectwo, w trakcie trwania którego pan wójt zmienił zasady regulaminu, bo miał taki kaprys. Wtedy sprawa ta dotyczyła kilku sołectw (w tym mojego) i w porównaniu z obecną sytuacją wydaje się bardzo błaha. Teraz sprawa dotyczy całej gminy. Irracjonalne decyzje pana wójta z pewnością będą miały negatywny wpływ na życie mieszkańców.  Dziś widzimy, że ustalenia i porozumienia zawierane ze Starostwem Powiatowym dla wójta gminy Strawczyn nie mają żadnego znaczenia. Nie rozumiem, jak gospodarz gminy, po 14 lata dobrej współpracy z Zarządem Powiatowym Dróg mógł dopuścić do obecnej sytuacji. Nawet jeśli pojawiły się problemy we współpracy, to należało usiąść przy stole i je wyjaśnić. Przypomnę tu Państwu to, o czym pisałam w poprzednim biuletynie – że to nasza gmina ma dług wobec PZD w kwocie 711 829,60zł. Swoją drogą ciekawy wydaje mi się także fakt, że zdecydowana większość radnych nie wiedziała o istnieniu tego zobowiązania pieniężnego. Zapytany przez mnie podczas czerwcowej sesji Rady Gminy pan wójt zaprzeczył jakoby gmina miała jakieś niezapłacone zobowiązania wobec PZD w Kielcach. Okazało się jednak inaczej, więc pan wójt publicznie kłamał. Zastanawiam się, ile jeszcze nasza gmina posiada takich nieformalnych zobowiązań, które nie ujrzały na razie światła dziennego i na temat których, państwo radni nie posiadają wiedzy. A może i posiadają, ponieważ często można zauważyć, jak tuż po sesji rady gminy część panów radnych idzie razem z panem wójtem do jego gabinetu. Czyżby na drugie posiedzenie rady? Tam omawia się sprawy, o których na forum publicznym lepiej milczeć? Poza tym, gdy okazało się, że wójt skłamał na temat porozumienia z PZD, nikt z grona radnych nie zażądał od niego wyjaśnień, nikt nie zaprosił pana wójta na komisje, aby wytłumaczył się ze swoich słów.

Wracając do tematu obwodu drogowego w Strawczynku, uważam, że jego przeniesienie do innej gminy będzie dla nas spora stratą. Z pewnością pracę stracą nasi mieszkańcy zatrudnieni w obwodzie. Osobiście uważam, że PZD jest dobrym partnerem do współpracy. Gdy ostatnio w piśmie skierowanym do PZD poprosiłam o ustawienie lustra drogowego pod Perzówką (znak drogowy U-18b) w ciągu kilkunastu dni znak stanął w wyznaczonym miejscu, a naprawy jezdni i rowów, o które wnioskowałam, mają być wykonane do 15 sierpnia tego roku. A swoją drogą mam nadzieję, że stosunki z PZD uda się jeszcze naprawić i obwód drogowy swoją siedzibę nadal będzie miał w Strawczynku.

1 komentarz:

  1. Szanowni Państwo, w związku z falą wulgaryzmów dotyczących mojej rodziny, które pojawiły się tu we wtorek, postanowiłam wyłączyć możliwość anonimowego dodawania komentarzy. Sądzę, że owe wpisy pojawiły się w następstwie rozmowy telefonicznej, jaką redaktor jednego z ogólnopolskich dzienników przeprowadził z wójtem gminy Strawczyn. Tak moi przeciwnicy zachowują się w sytuacjach zagrożenia.

    Proszę o rzeczowe komentowanie spraw, o których piszę. Wpisy zawierające niecenzuralne słownictwo i w sposób istotny odbiegające od problemów naszej gminy będą usuwane.

    OdpowiedzUsuń