W
czerwcu tego roku wszyscy sołtysi naszej gminy zostali poproszeni o
sporządzenie planu, według którego będą w poszczególnych
sołectwach uzbrajane w sieć wodno-kanalizacyjną poszczególne
tereny. Na temat informacji dostarczonych przez sołtysów, podczas
ostatniej sesji, mieli wypowiedzieć się radni. Radna Oblęgorka
wyraziła zdanie, że przygotowywanie takiego harmonogramu teraz, pod
koniec kadencji rady i wójta, jest niezbyt rozsądne. Prace nad
takim harmonogramem powinna podjąć za dwa miesiące nowo wybrana
rada, bo to ona będzie przez kolejne cztery lata odpowiedzialna za
rozwój gminy. Wśród radnych rozgorzała dyskusja nad tym, które
tereny powinny być uzbrajane jako pierwsze, a które w późniejszej
kolejności. Ostatecznie radni nie podjęli żadnego stanowiska.
Ja
także uważam, że planowanie, czy jakieś tereny w sołectwie
Strawczyn, Promnik czy Hucisko skanalizujemy w roku 2018 czy 2020
jest mało poważne. Do tej pory w naszej gminie zawsze bywało tak,
że to pan wójt jednoosobowo podejmował wszelkie decyzje odnośnie
tego, które tereny uzbrajamy jako pierwsze, a które muszą jeszcze
poczekać. Co się takiego stało, że nagle pan wójt zapragnął
działać według harmonogramu ustalonego przez radnych, trudno
powiedzieć. Trudno z góry też przewidzieć, jak będzie rosło
zapotrzebowanie na uzbrajanie dziełek i gdzie będzie największe.
Wszystko też zależy od posiadanych przez gminę środków. Decyzje
o tym powinien na bieżąco podejmować wójt, oczywiście w
porozumieniu z radą i sołtysami. Jest rzeczą oczywistą, że w
pierwszej kolejności powinniśmy uzbrajać działki tam, gdzie
powstaje najwięcej gospodarstw domowych. Myślę, że nie jest też
sprawą bardzo skomplikowaną, aby planując budżet na kolejny
rok, wójt gminy zorganizował spotkanie z sołtysami i radnymi,
zapoznał ich z wnioskami mieszkańców i wspólnie z nimi ustalił
harmonogram na rok następny. Wystarczy po prostu chcieć.
Szanowni
Państwo! W ciągu ostatnich kilkunastu lat nasza gmina bardzo się
zmieniła. Stało się to przede wszystkim dzięki pozyskaniu
środków unijnych przez urząd gminy – w tym miejscu należy oddać szacunek
panu wójtowi, jako kierownikowi całego urzędu. Jednak postęp,
który dokonał się u nas, nie jest niczym wyjątkowym. Dzięki
środkom unijnym samorządy w całym kraju rozwinęły skrzydła –
przypomnijcie sobie jak wyglądały, na przykład, Kielce 20 lat
temu.
Nic
jednak nie zatrze powszechnego wrażenia, że Strawczyn to gmina
ludzi zastraszonych. Wystarczy wyrazić własne zdanie i już
istnieje obawa, że ktoś albo zostanie zwolniony, albo nic w
urzędzie nie załatwi, albo urząd nie zrobi drogi. Tak niestety u
nas jest. I to nie są czcze wymysły, ja o tym wszystkim dowiaduję
się od Państwa. To jest chore! Zadaniem wójta gminy jest służba
mieszkańcom, a nie swoim interesom! U nas nie ma szacunku dla
radnych, sołtysów i pracowników administracji. Najwyższa pora
powiedzieć dość! Przyszedł czas, aby pracownicy urzędu gminy
mogli pracować w poszanowaniu godności, bez ciągłych nerwów i
strachu. Przyszedł czas, aby radni mogli głosować zgodnie z
sumieniem, a nie pod presją, że ktoś ze znajomych czy rodziny
zostanie zwolniony z pracy za podniesienie ręki w tym momencie, w
którym władza tego sobie nie życzy. Wprost proporcjonalnie do
braku szacunku do innych i arogancji władzy, rośnie u pana wójta
liczba kupionych pucharów i liczba płatnych artykułów w Echu
Dnia.
I cóż nam po tej promocji? Gdzie choć jeden inwestor, który
przyszedł do gminy i powiedział – podoba mi się tu, jest basen,
zalew, pole do mini golfa – otwieram tu firmę. Gdzie jest? –
pytam. Przepadł razem z ostatnią rozlaną butelką – mieszkańcy
Oblęgorka zapewne pamiętają szumne obietnice pracy w rozlewni
wody, która jak szybko powstała, tak równie szybko wyparowała.
Szanowni
Mieszkańcy, potrzeba nam zmiany stylu zarządzania gminą i ludzi,
którzy nie będą bali się podejmować nowych wyzwań, ludzi
mówiących prawdę, niezależnych oraz nieskorumpowanych.
to prywatna gmina wójta i jego rodziny,reszcie wara od tego,trzymać się jak najdalej,nie interesować się i cicho siedzieć,
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTera wiadomo dlaczego franoskowa wnuczka chciała składać się po 80 dych na ślubowanie i prezent dla wójta. Tera lata po wsi i zbiera podpisy na radną wójta. I jeszcze jedno Pani by przypatrzyła Pani Aniu jak to jest, że jej tatuś najpierw zwoził ziemie na glijonki a tera ją zbiera i przewozi na swoje działkę.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńLudzie zastanowcie sie co wy piszecie! Troszke kultury.
OdpowiedzUsuńNiebawem wybory ja proponuje żeby Pani Ania przedstawiła swój pomysł na zarządzanie gminą i kandydatów na radnych z którymi wystartuje do wyborów .
OdpowiedzUsuńO tak, również interesuje nas jej wykształcenie, doswiadczenie i życiorys! Sołtysino na co czekasz?
Usuńw życiorysie na pewno coś napisze o szlajaniu się po dworcu w glanach i czarnych pobrudzonych koszulach
UsuńSołtysina nic nie napisze, bo nie ma się czym pochwalić, to jest w ogóle nieciekawa osoba, która nic sobą nie prezentuje, oprócz obmawiania innych. To człowiek który u kogoś widzi źdźbło, a u siebie belki nie dojrzy. Wiele o niej powiedziec nie można, bo do niczego uczciwie nie doszła, nawet chcąc zdobyć władze widać jak się do tego zabiera, obrzydliwośc, nie cierpię takich ludzi!
OdpowiedzUsuńJedno jest pewne, że nikt jej za stanowisko pracy magisterskiej nie napisał.
UsuńŻeby ona miała pracę magisterską napisaną musi najpierw iść na studia, to po pierwsze, a po drugie musi mieć ona jakies stanowisko, bo sołtys moim zdaniem to zaden prestiż.
UsuńDobrze że ty uczciwie się dorobiłeś KATOLIKU .
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńNiech sołtysina napisze jakie ma wykształcenie i jaki odniosła największy Sukces życiowy. Czekam na odpowiedz bo wybory blisko i niewiem na kogo głosować
OdpowiedzUsuńRaczej się nie doczekasz, bo ona nie ma się czym pochwalić, a sukces, ona nie wie co to jest
OdpowiedzUsuńTrzeba na wójta glosować,jeszcze cztery lata i Barwiński studia skończy,to by wójt miał następce dobrego , a nie na te wariatkę.
OdpowiedzUsuńA ja słyszałem,że to nieślubna córka wójta,jakby się tak przyjrzeć to podobna,syna ma też nieślubnego
OdpowiedzUsuńŁADNIEJSZA DEKO OD JEGO ŚLUBNYCH TO CHYBA NIE MOŻE BYĆ PRAWDĄ.
UsuńJak Kruszewska zaczeła pisać to i Barwinek poszedł na studia chyba się lekko wystraszył ha ha
OdpowiedzUsuńKampania wyborcza idzie pełną parą. Doktór w ośrodku wypisuje zlecenia domowe nawet tam gdzie na podwórku pełno samochodów stoi a pacjent w kwiecie wieku.No panie kierowniku przychodni przepatrz tę sprawę bo na podstawowe badania trzeba wyskamłać a tu doktór kampanię prowadzi za nasze pieniądze. Oj fundusz nie będzie zadowolony, oj nie będzie.
OdpowiedzUsuńSam kierownik te zlecenia wydaje i nie tylko zlecenia i nikoko się nie boi ,nawet funduszu ani wójta.Pewnie że tak zleceń nie wydawać,karetki nie kupować ,kierowcę zwolnić!
OdpowiedzUsuńWygraliśmy z Niemcami,to dobry znak.
OdpowiedzUsuńGłosujemy na Kruszewską bo to dobra kandydatka na wójta.
Anka na prezyDENTA!!!!!!
Usuńkomu pierwszemu? zgadniecie o czym mowi sie w kuluarach? i dalczego takie ekrany i takie wysokie? bo juz wkrotce szykuje sie nowa inwestycja w promniku, i wypadałoby zeby dokończyl ja ten ktory zaczą a przynajmniej wziol kase. a że smrod za tej bomby bedzie jak w piekoszowie pod biedronką to już inna kwestia. w promniku znieśli śmietnik, znieśli ekrany to i do smrodu sie przyzwyczaja. najwyżej poświecie się sołtysa
OdpowiedzUsuńSołtysino, wykasowuje wpisy, które sa prawda ale dla niej nie wygodne, nie ładnie tak, to po h.j zakładałaś tego bloga skoro o tobie nic nie można napisać pasuje ci tylko obmawianie innych i obsmarowanie ich tutaj, więc nie traktujesz wszystkich równo jak to obiecujesz w swoim programie wyborczym, tylko zostawiasz te wpisy które tobie pasują. A teraz jeśli nie wykasujesz tego wpisu, to powiedz jak sie wytłumaczysz z tego , bo u nas trabią że UKRADŁAS program Monice która przedstawiała go w Oblęgorku, a ty tam byłaś i nagrywałaś, a teraz przedstawiasz go jako swój program?
OdpowiedzUsuńNo jednak z ciebie prawdziwy chytry, farbowany lisek!
Wytłumaczę się tak, że w Oblęgorku nie byłam. Nawet się tam wybierałam, ale p. Monika powiedziała, że nie życzy sobie mojej obecności, bo będzie czuła się niezręcznie, więc nie pojechałam. A co do programu, to ja od dwóch lat w swoich gazetach piszę o problemach naszej gminy, o braku dróg, o niedochodowych inwestycjach, o drogach po kostki w błocie w Korczynie, o kostce na Szkolnej, o braku jakiejkolwiek współpracy władzy z Radą i Mieszkańcami. W zasadzie mogłaby powiedzieć, że to p. Kubała wzorowała się na tym wszystkim, o czym ja pisałam. Ale nie powiem, bo każdy rozsądnie myślący Mieszkaniec naszej gminy poruszyłby podobne zagadnienia konstruując swój program. Raczej nikt nie proponowałby budowy sauny, stadionu czy basenu. Tak więc bardzo proszę opanować emocje i skupić się na kolejnych spotkaniach przedwyborczych, żeby wypadły jeszcze lepiej niż poprzednie.
OdpowiedzUsuńPewnie że nikt nie będzie proponował, sauny, basenu itd. bo to już mamy i bardzo sobie to cenimy, zarzucasz wójtowi rozrzutność na w/w obiekty, że niby to zbędne, ale ty w '' swoim'' programie poszłaś dalej i marzy ci się SPA, ha, ha dobre sobie, przebiegły rudy lisku!
UsuńW Oblęgorku może nie byłaś, ale wcześniej mogłaś podłożyć podsłuch, po tobie wiele można sie spodziewać, bo jesteś przebiegła i podstępna
Usuńa kto to jest ta P Kubała ?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńNa99.9% p Kubala i tak nie wygra. Bedzie walka tylko miedzy wojtem a rudym liskiem:-) wiec bez sensu marnowac swoj glos na kogos kto i tak nie ma szans na wygrana
OdpowiedzUsuńA ze komentarze usuwa to fakt ale "jej podworze jej zabawki"
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńAnka ile tych jablek na rodzine w koncu przyslugiwalo?
OdpowiedzUsuńPani Aniu, życzę wytrwałości i odporności na te płytkie , głupie złośliwości. Uczciwość wygra.
OdpowiedzUsuń